sobota, 30 lipca 2016

bohater i lakiernik

i co, co? że ja nie dam rady zdrapać, połatać, polakierować i odświeżyć drewnianej podłogi sama własnymi "ręcyma"? ja nie dam rady?! jak nie dam, skoro dam! (ech... mogłabym być naprawdę rzemieślnikiem jakimś i mogłoby mi z tym być wysoce fajnie, serdecznie zaprzyjaźniłam się z  pożyczoną wkrętarką z opcją szlifowania, czemu dotąd nie mam własnej?!)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz