czwartek, 2 kwietnia 2015

ładna zima tej wiosny

Wstałam rano, zaziębiona jak już dawno nie, a za oknem surrealistyczne zjawisko, jedynym logicznym wyjściem było podkręcenie ogrzewania i zakopanie się w domu. Śnieg nadal pada, w TV mówią, że to nie anomalia, tyle pogoda się stabilizuje, uhm, jasne, przypomniałam sobie, że narzekaliśmy na bark białych świąt w grudniu i oto proszę są! spełnione życzenia z opóźnionym zapłonem, ciekawe, czy to jakaś ogólna tendencja na ten miesiąc?






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz