piątek, 3 lipca 2015

Matura 2015 (opowieść o spektakularnym sukcesie)

na potrzeby własne i potrzeby świata chciałabym odnotować, że moje ukochane maluchy odniosły na swoim ukochanym przedmiocie maturalnym (język polski, oczywiście) spektakularny sukces, albowiem mają sumarycznie wyższy wynik (64,5%) niż średnia kraju, okręgu i województwa, wszyscy generalnie zdali, nikt nie dostał poniżej 54% (a najwyższy wynik to 91%, czyli niemalże perfekcja), część ustną i pisemną przetrwali równie dobrze i po prostu na poziomie i z klasą, jestem pod wrażeniem wrażenia, jakie na mnie zrobiły dzieciaki, bardzo jestem z nich dumna i celebruję te dumę od kilku dni, o!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz