sobota, 25 października 2014

Szekspir według Finka, uwodzenie według B.


Fink, to z nim dziś dzień. Ale też mnóstwo dobrego jedzenia.
Glazurowana marchewka z miodem, łosoś w szpinaku, ananas, oczywiście wino, rano jeszcze bajeczne śniadanie: mozzarella, bazylia, pomidory, wytrawne ciasteczka, troszkę masła, troszkę oliwy z oliwek, kilka gatunków pleśniowego i żółtego sera, uroda życia zamknięta w smaku.

Do kobiecego serca także można trafić przez żołądek. Do mojego jest to droga ekspresowa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz