poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Lodowi ludzie - instalacja i Kortez

Kilka lat temu Brazylijczyk Nele Azevedo zrobił instalację z lodu: małe ludziki, które po rozłożeniu topniały zdaje się w pół godziny na schodach wielkich miast, wszystko po to, żeby pokazać zagrożenia wynikające z ocieplenia klimatu, istnieje sporo filmów z tej instalacji, zwłaszcza z Berlina, pięknie topnieją te lodowe ludziki, widać też, że ludzi to wciągnęło, że to znaczyło dla nich. Zupełnie nowy walor tej instalacji dała piosenka Korteza, w sumie dopiero co odkryta, odgrzebana, dziś; i proszę, jaka piękna korespondencja sztuk, jaka nowa jakość. Czym różnimy się od lodowych ludzików? tylko trochę wolniej giniemy w słońcu. Świetna instalacja, wieloznaczna.

Jestem smutna? Chyba trochę. Nadal choruję. Czuję się krucho i beznadziejnie.
Jak lodowy ludzik właśnie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz