czwartek, 10 lipca 2014

mundialowo - porażki

"Nauczyłem się być mężczyzną w każdym momencie. Nie mogę teraz przed nikim uciekać. Na pewno nigdy się nie poddam (...)" 
- David Luiz (kapitan Brazylii) po wielkiej porażce Brazylii z Niemcami.


Czasami mężczyznę można nieomylnie rozpoznać po tym, jak funkcjonuje w chwili totalnej klęski, jak radzi sobie, gdy go definitywnie pokonano. I teraz David Luiz....i jego przepiękna druzgocząca tragedia, o której mówiono i pisano w tysiącu gazet z jego zdjęciem, kiedy płacze, kiedy przeprasza, kiedy jest złamany ogromem przegranej i mimo to, a może właśnie dlatego pomyślałam: Jaki wspaniały mężczyzna.
Zabrałabym go na bezludną wyspę i wierzyłabym, że przetrwam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz