lubię słowo "imbir", choć sam imbir jest mi obojętny
mam tak z wieloma rzeczami, sprawami, chyba nawet osobami,
taka cecha, taka specyfika, świadcząca pewnie o czymś,
a może to jeszcze jedna nicość?;
idzie wiosna, a ja wpadam w nostalgię i w inne uczucia niedoskonałe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz