wtorek, 22 marca 2016

przypomnienia ("Przyjdź, przyjdź, przyjdź!...")

czasami (czyli de facto teraz) jedynym i ostatecznym profitem ze sprawdzania sterty próbnych matur (nuuuda) jest szansa na przypomnienie sobie, jak znakomitą i magnetyczną powieścią jest na przykład "Mistrz i Małgorzata" Bułhakowa, mimowolnie, nadal, niezmiennie, krótki fragment i ciche wow....

M. Bułhakow "Mistrz i Małgorzata"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz