niedziela, 10 sierpnia 2014

za co lubię Holandię?, cz. 7 (dzieci)

7.

Narodziny dziecka są świętem i okazją do często spektakularnego udekorowania domu, część dekoracji zostaje zresztą na długie miesiące. Matka otrzymuje wielkie wsparcie ze strony państwa i prezenty od rodziny oraz przyjaciół, którzy w wyznaczonych porach pojawiają się z darami dla potomka. Jest prorodzinne i prokreacyjne, ale tak naprawdę ujmuje mnie po prostu ta ostentacyjna atmosfera święta, która wyraża się poprzez zdobiące domy dekoracje młodych rodziców, nie sposób przeoczyć, że komuś urodziło się dziecko i że to bardzo dobra wiadomość, kiczowata, ale dobra. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz