niedziela, 21 stycznia 2018

"wcale nie chcę wszystkiego, czego pragnę", czyli groza spełnionych życzeń (N. Gaiman "Koralina")

co za straszna bajka.... świat, w którym po kilku sekundach zwariowałabym ze strachu... a jednak.... to wspaniała opowieść, upiorna wersja "Alicji w Krainie Czarów", wersja więcej niż creepy... na jeden dzień zamknęłam się w tym świecie, starając się pamiętać, że to tylko fikcja i mimo to bałam się naprawdę, jakby obrano ze skóry wszystkie moja najgorsze obawy i lęki co do umownej struktury rzeczywistości, te guziki zamiast oczu... już samo to... okropne...; powieść oczywiście świetnie napisana, upiorna, niepokojąca

N. Gaiman "Koralina"

N. Gaiman "Koralina"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz