niedziela, 12 lutego 2017

czemu?

Mała Mi wstała z łóżka, przyszła się przytulić, a potem spojrzała na mnie uważnie i powiedziała:
- Hej, czemu jesteś w takim podłym nastroju?
- Życie chłoszcze córko, tak bywa.... - odpowiedziałam, wiedząc, że to mocno wymijająca odpowiedź. Nie myślę, nie oddycham zbyt głęboko, nie płaczę. Kiedy masz dziecko, przestaje być to opcją nawet w złe dni. Zaciskasz zęby i dajesz radę, bo nie ma planu B, bo wiesz, że musi ci TO przejść.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz