niedziela, 19 marca 2017

daleko, daleko stąd....

....na innej planecie niemalże ktoś ma takie widoki na życie, lubię cudze widoki na cudze życia, lubię je dostawać i zachowywać, jakby to było trochę moje, choć przecież cudze wspomnienia, jakby moje życie rozgałęziało się na alternatywne rzeczywistości, boczne ścieżki, na które nie ma szans, tutaj mamy okolice Nysy, widok na jeziora, lasy i góry koło Otmuchowa, moja mama jako nastolatka dorastała w tych okolicach, jej bracia nadal tam mieszkają, przypomniałam sobie o tym i pomyślałam, świat jest mały, niezwykle mały...







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz