Asia wysłała mnie i innym ulubionym ludziom roszadę z prognozą na kolejny rok... niby głupoty nam powychodziły, niby generalnie.... to tylko zabawa i moja racjonalna część wie to bez cienia wątpliwości, ale i tak kolejny raz widzę, jaka jestem absurdalnie zabobonna i jak wierzę w irracjonalne, metafizyczne fundamenty świata, no tak mam... cóż zrobić.... wszyscy czasami zaklinamy rzeczywistość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz