ostatnio często ja i Silk wymieniamy kilka słów, Silk zawsze miała dar do pięknych słów, na które ja nigdy nie miałabym odwagi, bo wydają mi się zbyt górnolotne, by je wypowiadać czy czasami nawet pomyśleć, ale kiedy już Silk mówi, to myślę sobie często, że tak, tak jest, że jakoś czuję podobnie lub co najmniej rozumiem aż nadto, podziwiam odwagę Silk do ujmowania emocji w słowa, bez obawy, że narazi się na tani melodramatyzm czy śmieszność, ona mówi, kiedy ja przemilczam; ostatnio właśnie Silk powiedziała Coś jakiemuś swojemu ważnemu Komuś, a mnie echo tych słów zabrzmiało dziś w głowie wieczorem, kiedy tysięczny raz rozważałam mój stary dylemat: mówić czy milczeć - i oczywiście nie ma idealnego rozwiązania, rzecz jest więcej niż subiektywna i wiele zależy od konkretnej sytuacji, od tego kto, do kogo mówi także, ale Silk ma też rację, zbyt wiele milczenia czy raczej przemilczania tego, co powinno zostać wypowiedziane i nazwane, dookreślone - nie tylko na potrzeby Tu i Teraz, ale też na potrzeby Kiedyś i Potem - gasi ludziom ich gwiazdy i prowadzi do nieporozumień, niedomówień, które sieją zamęt - łatwo się w nim zagubić, w takim świecie, który nagle może stać się cudzy i obcy, któremu ciężko zaufać i jeszcze trudnej się w nim znaleźć, tak mi się wydaje, tak sobie pomyślałam; a przecież właśnie ja ostatnimi czasy zdecydowanie częściej milczę niż mówię, i nie do końca rozumiem, czemu tak jest, to nie tylko jakaś tam moja zwykła zachowawczość czy po prostu tchórzostwo, ja lubię milczeć, bo słowa płoszą mi rzeczywistość, bo wydają mi się nadmiarem w mojej przestrzeni, bo nie dość do niej przystają, bo pewne rzeczy są tak oczywiste.... a przecież jednocześnie wiem i rozumiem, że trzeba niekiedy to przełamać i mówić także o oczywistościach, właśnie z powodu tych gwiazd
Tako rzecze melodramatyczna Silk:
- Jeśli nie wiem, kim jesteś Ty, bo milczysz, nie mając odwagi mówić i nazywać, jeśli nie wiesz, kim jestem ja, bo odpowiadam moim równie tchórzliwym milczeniem na twoje milczenie, to naszym światem będą rządziły reguły oraz ograniczenia stworzone przez innych, a my zagubimy się w świecie, który nie został dla nas ani przez nas stworzony i stracimy nasze gwiazdy, szczerość można wymienić tylko na szczerość, a zaufanie na zaufanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz