Marai jest jak zawsze cudowny, myślę, że mało który pisarz mówi tak intymnie, trafnie i mądrze o człowieku jako jednostce, o jego emocjach, umyśle, uwikłaniu w innych i o wszystkim, co zwykle nazywamy duszą... i na mnie to robi wrażenie, mnie to zawsze dotyczy. To nie jest łatwa lektura, bo Marai jest w warstwie językowej wyrafinowanym, kontemplacyjnym artystą, który każe myśleć, zauważać, czuć... ale to jest znakomita powieść o człowieku, który nie zna ani nie rozumie samego siebie, o starości, która nie przyniosła emocjonalnej dojrzałości, a także samotności, która nie ma granic i sama w sobie staje się swego rodzaju obłędem. "Pierwsza miłość".... świetna powieść.
,,"Jestem smutna" - to nie jest odpowiedź, ale to jest prawda.,,
|
Sandor Marai "Pierwsza miłość" |
|
Sandor Marai "Pierwsza miłość" |
|
Sandor Marai "Pierwsza miłość" |
|
Sandor Marai "Pierwsza miłość" |
|
Sandor Marai "Pierwsza miłość" |
|
Sandor Marai "Pierwsza miłość" |
|
Sandor Marai "Pierwsza miłość" |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz