Julka znalazła wiersz, zachwyciła się, wpisała do swojego notatnika , w którym ma też przepiękne rysunki, potem pokazała mi wiersz i pozwoliła skopiować, ja się też zachwyciłam, że mi pozwoliła, że w ogóle pokazała i wiesz, i rysunki, i że jeszcze są dzieci takie właśnie, co to mają, notatniki, a w nich wiersze znalezione, byłam kiedyś takim dzieckiem i miałam tysiące takich zachwytów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz