na pudełku zapałek
poniedziałek, 27 lutego 2017
tysiąc porzuconych rękawiczek (puchata i ciemna)
idzie wiosna i spod śniegu wyłaniają się rękawiczki, nagle znowu nie wszystko jest tym, czym się być wydaje, a w moich wewnętrznych przestrzeniach dzieje się huragan, jednak dla ludzi "mam twarz jednakową", znam to na pamięć, znam i wiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz