sobota, 1 kwietnia 2017

nowe legginsy - nowa jakość

jak tylko kupię sobie coś nowego do biegania, to jakbym skrzydeł dostała, jakoś od razu lepiej mi się biegnie, efekt placebo jak nic, w dodatku w mocno babskim wykonaniu, ale mimo to - fajny efekt przecież, dziś był piękny dzień, wiosna, wiosna, wiosna, wbiłam się w nowe legginsy i biegałam jak opętana po lesie, i od razu endorfiny, od razu świat jakby łatwiejszy do zaakceptowania, nawet wdrapałam się na górkę z wieżą i jakoś lekko to poszło, brawo niebieskość nieba i nóg, brawo ja


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz