moja matka ma urodziny i oczywiście wysłałam prezenty;
zawsze kiedy patrzę na kwitnący w maju bez myślę o mojej matce, bo to jej ulubione kwiaty, staram się skupiać na tej pozytywnej myśli i pomijać inne; kiedyś sądziłam, że z wiekiem mi przejdzie, ale okazuje się, że niewypowiedziany żal nie przygasa, lecz się magazynuje i narasta jak pączkująca grzybnia, tymczasem jednak bez, staram się myśleć o bzie;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz