środa, 11 listopada 2015

kompletnie nie lecę na agenta 007 (Spectre)

dłużyło mi się, był spory chaos fabularny i kompozycyjny, spora przewidywalność (czasami bondowsko fajna, a czasami po prostu nudna), efekty oczywiście efektowne, kilka zabawnych dialogów, ładne zdjęcia, poza tym jednak całość nie trzyma w napięciu, nie porywa i nie zabija (ziew)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz